Od twoich gestów robionych ręką partner dyskusji jest w stanie uzależnić swoją opinię na dany temat. Bardzo ważne jest, żeby zwrócić szczególną uwagę w głównej mierze na negatywne formy gestykulacji rękoma. Kiedy przykładowo przyszły potencjalny kandydat na pracę na danym stanowisku zjawi się na rozmowę kwalifikacyjną, zasiada na krześle przy biurku i nie ma problemu z opanowaniem mowy ciała w tym przyjęcia właściwej pozycji, ułożeniem sylwetki. Niemniej jednak problematyczne są często kończyny górne- co zrobić z pustymi dłońmi?
Co innego, gdybyśmy byli na egzaminie i mieli w ręce długopis, albo występowali publicznie i dzierżyli w dłoni wskaźnik czy notatki. Kiedy zaś przywitamy się z rekrutującym nas, spoczniemy na fotelu i zaczniemy dialog, ciężko jest właściwie kontrolować to, co dzieje się z rękami. Pierwsze, na co w głównej mierze trzeba zwrócić uwagę adwokata z bełchatowa to zrobienie dobrego wrażenia, a przez to rozumie się kilka sekund kontaktu z drugą, nieznaną nam do tej pory osobą. Zaczynamy więc od właściwego uścisku ręki. Podajemy dłoń, a po tym twój rozmówca wie, czy jesteś pewny siebie, czy wręcz odwrotnie- denerwujesz się i tracisz właśnie grunt pod nogami. Warto podać rękę mocno, swobodnie. Pamiętajmy też o tym, żeby nie mieć skrzyżowanych ramion, bo to pokazuje zamkniętą pozycję.